ARTYKUŁ LVD DISCOVERY MAGAZINE 2021

WYBÓR WŁASNEJ DROGI

Jako małe dzieci Michèle, Sylvain i Sébastien chodzili po fabryce LVD, słuchając, jak ich ojcowie rozmawiają o różnych maszynach. Każde z nich miało za sobą udział w targach branżowych oraz staże w firmie LVD lub za granicą. Kolejnym wspólnym mianownikiem było to, że postanowili zdobyć doświadczenie w innych organizacjach, zanim dołączą do rodzinnej firmy.

In 1992, the early days of LVD's second generation

W 1992 roku, pierwsze dni drugiego pokolenia LVD: Carl Dewulf, Francis Van Neste, Jean-Pierre Lefebvre

Trzecie pokolenie LVD: Sylvain Lefebvre, Sébastien Van Neste i Michèle Dewulf

Sylvain Lefebvre (36), syn Jean'a Pierre'a Lefebvre (przewodniczącego zarządu LVD)

Sylvain, który od 1998 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych, ukończył międzynarodowe zarządzanie biznesem na Uniwersytecie Karoliny Północnej w Wilmington. Po ukończeniu studiów poszedł za jedną ze swoich pasji i rozpoczął pracę u importera wysokiej klasy włoskich artykułów sportowych. Zdobywał tam umiejętności w zakresie sprzedaży, marketingu i obsługi. W LVD najpierw pracował w dziale marketingu

na Amerykę Północną, a następnie założył LVD Mexico. Ostatnio Sylvain został mianowany prezesem LVD w Ameryce Północnej.

Zarządza również relacjami z przedstawicielstwem sprzedaży LVD w Kanadzie.

Sébastien Van Neste (31), syn Francisa Van Neste (dyrektora zarządzającego w LVD Benelux)

Sébastien pracował w dziale sprzedaży i rynków eksportowych w międzynarodowej firmie logistycznej oraz u dostawcy energii. Po dołączeniu

do LVD pracował w dziale obsługi klienta w LVD Benelux, a obecnie odpowiada za pokazy technologii laserowej i oprogramowania w LVD XP

Center w Belgii, i planuje przejść do działu sprzedaży międzynarodowej, specjalizując się w sprzedaży

laserów.

Jego doświadczenie pozwoliło mu zrozumieć znaczenie obsługi klienta i aplikacji oraz motywuje go do budowania silnych relacji zarówno

z klientami, jak i współpracownikami.

Michèle Dewulf (29), córka Carla Dewulf (dyrektora generalnego Grupy LVD), jest dyrektorem zarządzającym LVD GmbH

Michèle po ukończeniu inżynierii biznesu na KU Leuven w Belgii pracowała jako konsultant dla Boston Consulting Group w Brukseli, Sydney oraz Kopenhadze i pomagała w opracowywaniu różnych strategii dla dużych firm międzynarodowych. Obecnie wykorzystuje zdobyte umiejętności strategiczne oraz doświadczenie w sprzedaży i marketingu do dalszego rozwoju rynku niemieckiego jako dyrektor

zarządzający LVD GmbH. Zajmuje się poszukiwaniem sposobów na ułatwianie zespołom sprzedaży, obsługi oraz marketingu ,,bardziej

inteligentnej” pracy z wykorzystaniem danych cyfrowych.

Jaka była twoja motywacja do pracy w rodzinnej firmie?

Sébastien: Zawsze interesowała mnie produkcja i chciałem lepiej poznać świat maszyn. Początkowo nie byłem przekonany do pracy w firmie swojego ojca, ale teraz, kiedy znam się na tym biznesie lepiej, patrzę na sprawy inaczejjest mi tu naprawdę dobrze.

Michèle: Moją ciekawość rozbudziły międzynarodowe targi w Szanghaju, które odwiedziłam będąc na Erasmusie w Singapurze. Zainspirowała mnie nowatorska technologia LVD. Po 4 latach spędzonych w BCG byłam gotowa na kolejne zadanie i tak się złożyło, że przyszło ono z LVD. Aplikowałabym na to stanowisko nawet gdyby nie chodziło o dołączenie do firmy rodzinnej.

Sylvain: W moim przypadku było to raczej powołanie w ostatniej chwili. Zrobiłem ten krok tuż przed trzydziestką. Motywowały mnie historie o firmie które opowiadał mi ojciec i zdałem sobie sprawę, że to jest moje powołanie.

Jakie było do tej pory Twoje największe wyzwanie?

Sylvain: Nie chcesz popsuć tego, co osiągnęły poprzednie pokolenia. Czułem, że moim pierwszym zadaniem jest udowodnienie swojej wartości. Patrząc wstecz, tak naprawdę nie było problemów – za co muszę podziękować mojemu ojcu. Nauczył mnie jednej ważnej zasady: zawsze bądź sobą.

Sébastien: Moje doświadczenie w pracy zarówno w obsłudze klienta, jak i w aplikacjach, nauczyło mnie, że chodzi przede wszystkim o wnoszenie do firm klientów czegoś od siebie. Interwencje związane z obsługą klienta bywają niekiedy stresujące. Demonstrując nasze technologie, nauczyłem się, w jaki sposób jako firma możemy rozwijać się wraz ze swoimi klientami.

Michèle: Ostatnio objęłam stanowisko dyrektora zarządzającego w naszej niemieckiej filii. Kryzys COVID-19 spowodował, że rok był nadzwyczajny, sprzedaż spadła, motywacja zespołu zmalała. W stresujących czasach trzeba zachować spokój, skupić się na strategii i inwestować w swoich ludzi. Bardzo pomógł mi coaching prowadzony przez dyrektorów naszej Grupy.

Kolejne pokolenie LVD wyraża jednogłośną zgodność co do przyszłości: chodzi o przewidywanie zmian na rynkach i w technologiach. Słuchanie klientów i pracowników prowadzi do kreatywności. LVD jest liderem w branży, ale wyzwanie polega na utrzymaniu się w czołówce.

WSPÓLNE WARTOŚCI I WIZJA

Kolejne pokolenie jest przekonane, że o sukcesie firmy decyduje wiele czynników: elastyczność, szybkie podejmowanie decyzji, stabilność i

ciągłość, rodzinne podejście oraz bycie cały czas blisko klienta.

Zgadzają się, że firma rodzinna jest gwarancją długofalowej strategii. Wszystkie trzy rodziny zawsze stawiały tę wizję na pierwszym miejscu. Dotychczasowe inwestycje dowiodły swojej opłacalności i rentowności. Klienci wiedzą, że LVD jest stabilnym partnerem, który zapewnia ciągłość.

,,Firma weszła nam w krew, myślimy o niej praktycznie cały czas, tak jak poprzednie pokolenia. Będąc członkiem rodziny, zawsze dajesz z siebie wszystko”, mówi Sylvain Lefebvre.

LVD third generation

Czy firmy rodzinne traktują swoich pracowników inaczej niż inne firmy?

Sylvain: Tak, bez wątpienia. Indywidualne podejście do pracowników jest kluczowe. Jest to ważny czynnik, dzięki któremu nasi klienci decydują się na współpracę z LVD. Zauważyłem, że w Meksyku klienci bardzo cenią sobie kontakt z członkami rodziny. Jakkolwiekna to nie spojrzeć, podstawą każdej działalności są dobre relacje.

Michèle: Chciałabym powiedzieć, że jest to prawda absolutna, ale kiedy firma się rozrasta, przekazywanie wartości rodzinnych staje się coraz

trudniejsze. Koncentrujemy się na nich, ale przenoszenie tej wizji na wszystkie oddziały organizacji jest trudne i wymaga wysiłku oraz cierpliwości.

Sébastien: Głównym priorytetem jest nieustanne tworzenie pozytywnej atmosfery zarówno dla pracowników, jak i klientów. Nie chcę być znany jako ”syn tego i tego” – wolę, aby nasze wartości znajdowały potwierdzenie we wspólnej pracy.

Czy dzisiejsze wyzwania bardzo się różnią od tych, z którymi mierzyły się poprzednie pokolenia?

Michèle: Bez wątpienia. Mój dziadek [Robert Dewulf, przyp. red.] twierdzi, że obecny model biznesowy jest bardzo złożony. Wynika to z faktu, że rynki, technologie, procesy, prędkość itd. ewoluowały i potrzebne są bardziej złożone reakcje, aby sprostać tym samym wyzwaniom, z którymi musieli się mierzyć nasi dziadkowie.

Sébastien: Oprogramowanie, automatyzacja, Przemysł 4.0 i wykorzystanie tzw. Big Data zmieniły wszystko: małe partie części, krótkie

terminy realizacji i zwiększona złożoność detali to problemy, z którymi borykają się prawie wszyscy. Goście odwiedzający nasze XP Center pytają: ”w jaki sposób można szybko przejść od detalu cyfrowego do rzeczywistego i czy ten detal będzie od razu taki, jaki powinien być? Pokażcie mi, a będę zainteresowany”.

Sylvain: To prawda, że zmieniło się prawie wszystko. Jednak zawsze mieliśmy ze swoimi klientami przedsiębiorcze podejście do działalności, czyli tzw. ciągłą transformację. Przez lata opracowaliśmy wiele różnych technologii i sposobów, aby pomóc klientom zwiększyć wydajność.

Jak znaleźć najlepszy sposób na wprowadzanie innowacji i sprzedawanie lepszych produktów?

Michèle: Innowacyjność to wiele aspektów. Zaczyna się od słuchania klientów – to gwarantuje i zawsze będzie gwarantować wysoką jakość innowacji. Firma musi też być gotowa do inwestowania w badania i wyprzedzania konkurencji.

Sylvain: Najlepsze pomysły na innowacje zwykle przynoszą klienci. Czasami odpowiadamy na potrzeby, z których istnienia klient nie zdawał sobie sprawy.

Sébastien: To, że dany proces dziś wykonuje się w określony sposób, nie oznacza, że nie ma lepszego sposobu na jego realizację. Przyglądamy się słabym ogniwom oraz błędom, które można popełnić, i szukamy lepszego sposobu na ewolucję procesu.

Jakie są wasze główne priorytety jako przedstawicieli nowego pokolenia?

Michèle: Chcemy w pełni wykorzystać potencjał firmy rodzinnej. Zachowując równowagę pomiędzy wzrostem, innowacyjnością i motywowaniem naszego globalnego zespołu, wkraczamy w przyszłość.

Sébastien: Nasze pokolenie musi wypracować swój własny styl i wpływ, dostosowując się do zmieniających się warunków biznesowych, którym niewątpliwie będziemy musieli stawić czoła, dochowując jednocześnie wierności wartościom rodzinnym.

Sylvain: Zgadzam się z Michèle i Sébastienem. Chcę dbać o tworzenie silnych więzi między wszystkimi członkami rodziny pracującymi w firmie. W ten sposób zapewnimy zarządzanie firmą w sposób zrównoważony.

LVD third generation